Wednesday, 2 November 2011

Photo of the day


Thanks, Debb.

3 comments:

  1. a jaki pyszny bigos z niej wychodzi... :)

    ReplyDelete
  2. W Egipcie też jest, tylko innej marki. Przynajmniej można zrobić kapuśniak, a bigos skończyliśmy wczoraj ;)


    Ania


    PS. nie wiem dlaczego, ale na części blogów nie mogę zamieszczać komentarzy ze swojego Googlowego konta dlatego publikuję jako Anonimowy ;(

    ReplyDelete
  3. Ja niestety za 3 tygodnie już wracam, więc będę miała okazję zjeść polską Wigilię, z kapustą i pierogami włącznie. Nie przypuszczałam, że będę tego tak wyczekiwać! (Tak najbardziej tęsknię jednak za chlebem, takim z chrupiącą skórką... Śni mi się po nocach.)

    A co do komenatarzy - nie wiem, dlaczego tak się dzieje, ale zaraz pogrzebię w ustawieniach. Na "Kroniki egipskie" udało mi się jednak trafić i teraz podczytuję, markując pilny research ;)))

    ReplyDelete